Powered By Blogger

środa, 13 lipca 2016

Nowe qnie!

Hejeczka!
Och, ale ja się cieszę! Do naszej stadniny trafiły dwa nowe ogierki. Rasy islandzkiej i Mini shetty. Nazywają się Sigurt (island) i Ray (mini shetty) i są śliczni. Niestety ich przeszłość nie jest tak śliczna jak oni. Zostali przez nas zabrani z cyrku, w którym byli źle traktowani. Nawet nie chce opisywać co to było. Każdego z naszych pracowników przechodzi dreszcz, kiedy o tym myślą. Na szczęście konie mają się już dobrze i powoli przyzwyczajają się do nowego otoczenia. Nadal boją się ludzi, a najbardziej mężczyzn. Na szczęście pani Agacie udało się wyprowadzić ich z przyczepy i bezpiecznie zaprowadzić na padok, a potem do boksu. Teraz siedzą w boksie i zapoznają się ze współlokatorami; Fridą i jej mama Coffe. Chyba się dogadają. Dobrze, żeby post nie był całkowicie czarno-biały dodam zdjęcia naszych nowoprzybyłych ;). Oto i one:







Na razie najwięcej zaufania darzą siebie nawzajem. Jak już wspomniałam, mamy nadzieję, że u nas będzie im dobrze.
Żegnam! Rarka :3

wtorek, 12 lipca 2016

Witojcie poraz drugi!

Cześć!
Przeniosłam się tutaj z blogu: pasjarozy123.blog.pl, więc jeżeli chcesz poznać przeszłość tej strony wejdź tam. Dobrze, teraz coś weselszego :D. Więc byłam wczoraj u babci na noc. Mają tam ŚLICZNY ogródek, po prostu BOSKI. No. Jak był taki BOSKI (a nadal jest xD) to wzięłam kilka schleich-ów i porobiłam zdjęcia. Efekty pracy za chwilę, a teraz o koniach, bez których by ich nie było ;). Wystąpili: Avril, Ernesta, Black Jack, Mr. Darcy, Loft i Tango. Oceny piszcie w komentarzach. A o to zdjęcia:
Black Jack:



 Ernesta:

 Mr. Darcy:


Jeszcze jedno, takie w górach:
(1) Tango i (2) Loft:


I na koniec Avril:
Jeszcze takie z Darcym, Ernestą i Blackiem:
I tyle. Podoba się? Mi osobiście bardzo. No dobra, lecę bo muszę kolację zjeść. To bye! :3